Strona 1 z 2

Mój ulubiony fioletowy makijaż - uwielbiam.

: 09 paź 2010, 22:43
autor: LadyGaga
Mój ulubiony fioletowy makijaż - uwielbiam.

Ja często korzystam z takich poradników do robienia makijaży. Będę starała się co jakiś czas coś fajnego wam podrzucić.

Bardzo prosto i ślicznie wykonane.


Re: Mój ulubiony fioletowy makijaż - uwielbiam.

: 14 paź 2010, 19:20
autor: basia
fioletowy makijaż ? to też zależy do jakiego koloru oczu...
Nie każdemu to pasuje. Lepiej pokaż jakieś uniwersalne makijaże na codzień, co polecasz :)

Re: Mój ulubiony fioletowy makijaż - uwielbiam.

: 28 paź 2010, 10:13
autor: Lena
Fioletowy makijaż pasuje do każdego koloru oczu, należy tylko dobrać odpowiedni dla siebie odcień :D

Zresztą ja wychodzę z założenia, że jest naprawdę niewiele kolorów, które są zarezerwowane dla jednych, a innym zabronione. Mamy możliwość wyboru spośród setek odcieni jednego koloru, że w zasadzie każdy znajdzie odpowiednią dla siebie barwę :)

Wszelkie tutoriale warto oglądać, aby czerpać z nich inspirację, a nie kopiować. Mi się ten makijaż bardzo podoba i zazdroszczę dziewczynie niezwykle gładkiej powieki ;)

Re: Mój ulubiony fioletowy makijaż - uwielbiam.

: 05 lis 2010, 23:10
autor: shania
a to powieka może nie być gładka ?
a co do doboru koloru cienia:
Oko pomalowane kolorem zbliżonym do koloru tęczówki wygląda na zmęczone, gdyż mamy wtedy do czynienia z efektem optycznego zaczerwienienia się białka. Kolor kontrastowy zaś sprawia, że białka wydają się bielsze, kolor tęczówki bardziej wyrazisty, a twarz dłużej zachowuje świeżość i wypoczęty wygląd.

to powiedziała pani z Vipery, może nie najlepsza firma, ale z takimi uwagami już się spotkałam niejednokrotnie, a więc nie każdy kolor do każdej tęczówki, radzę sprawdzić na sobie

Re: Mój ulubiony fioletowy makijaż - uwielbiam.

: 06 lis 2010, 12:02
autor: Lena
Kontrast zawsze dobrze wygląda, to jest oczywiste, bo tak jak napisałaś optycznie oczyszcza białka oczu, dodaje oczom blasku i podkreśla ich kolor.
Dziewczyny dla optymalnego wykorzystania koloru w makijażu i nie tylko w makijażu, warto zagłębić się w teorię barwy.
Jak tylko zaczniecie czytać, zorientujecie się, że po pierwsze dobrze wiedzieć, dlaczego używamy np. opalizujących odcieni farby do włosów, aby pozbyć się rudości, a po drugie odkryjecie, że podświadomie wykorzystujecie podstawowe zasady łączenia kolorów, nie mając o nich bladego pojęcia :)
Wracając do makijażu oka - podkreślenie koloru tęczówki uzyskuje się wykorzystując barwy harmonizujące. Natomiast im większy kontrast między makijażem a tęczówką "tym wyraźniejsze oko".
Poniżej krótka definicja, żeby wiadomo było, o co kaman :D
Barwy harmonijne to te, które na kole barw leżą obok siebie.
Barwy kontrastowe to te, które leżą naprzeciw siebie na kole barw oraz biel i czerń :)
Barwy dopełniające (komplementarne) to także barwy kontrastowe, leżące naprzeciw siebie na kole barw, po ich zestawieniu otrzymujemy efekt neutralny. Dlatego np. na zaczerwienienia używa się zielonego korektora :)
Mała ściąga z zasad doboru koloru cieni do tęczówki poniżej :)

Oczy niebieskie:

kolory harmonijne - zieleń, żółć, róż,
kolory kontrastujące - brąz, czerń, fiolet,
kolor dopełniający - pomarańcz

Oczy zielone:

kolory harmonizujące - błękity, żółty
kolory kontrastujące - czarny, fioletowy, miedziany, brązowy
kolor dopełniający - czerwień

Oczy piwne:

kolory harmonizujące - brąz, brzoskwinia, koralowy
kolory kontrastujące - czerń, błękit, fiolet
kolor dopełniający - niebieski

Oczy brązowe

kolory harmonizujące - czerwień, pomarańcz
kolory kontrastujące - szary, czarny, zielony, purpurowy
kolor dopełniający - niebieski

Warto pamiętać, że kolor tęczówki to nie wszystko, na makijaż musimy patrzeć całościowo, dobierać go do typu kolorystycznego, okazji, ubioru i własnego charakteru :)

shania ja wcale nie uważam, że Vipera jest kiepską firmą, wasze konturówki i kredki uwielbiam, za miękkość, trwałość i kolorystykę, no i stosunek ceny do jakości.
To pisałam ja główna wizażystka agencji Vespera Fashion :lol:

Re: Mój ulubiony fioletowy makijaż - uwielbiam.

: 08 lis 2010, 22:09
autor: princesita
kolor to nie wszystko - tak naprawdę fachowo pomalowane oko może wyglądac dobrze z każdym kolorem.
Moim problemem jest na przykład to, że mam głęboko osadzone oczy i prawie nie widać powieki :( nie są małe, ale są głęboko dość osadzone, pozatym mam dużo skóry na powiece i czasem jak maluje to powieka się zawija.
Także kolor to nie wszystko - kształt powieki też ważny, ja mam straszny problem z pomalowaniem oka :(

Re: Mój ulubiony fioletowy makijaż - uwielbiam.

: 09 lis 2010, 12:55
autor: Lena
princesita pisze:kolor to nie wszystko - tak naprawdę fachowo pomalowane oko może wyglądac dobrze z każdym kolorem.
Moim problemem jest na przykład to, że mam głęboko osadzone oczy i prawie nie widać powieki :( nie są małe, ale są głęboko dość osadzone, pozatym mam dużo skóry na powiece i czasem jak maluje to powieka się zawija.
Także kolor to nie wszystko - kształt powieki też ważny, ja mam straszny problem z pomalowaniem oka :(


Powinnaś przede wszystkim unikać konturowania oka.
Zrezygnuj z czerni, zamiast czarnej kredki wybierz raczej grafitową, brązową, fioletową, czy granatową.
1. Całą powiekę aż pod brwi pokryj jasnym cieniem (jasny beż, mięta, wanilia), aby dodać jej więcej światła.
2. Następnie cieniem w kolorze szarego brązu (ale nie może to być kolor zbyt ciemny - tworzysz nim naturalny cień nad załamaniem) podkreśl miejsce tuż nad załamaniem powieki, to stworzy wrażenie przestrzeni.
3. Tuż przy linii rzęs na górnej powiece poprowadź delikatną kreskę w kolorze grafitu, brązu, granatu bądź śliwki, im bliżej zewnętrznego kącika, tym szersza powinna być kreska.
4. Dolną powiekę możesz podkreślić cieniem lub kredką, ale musi pamiętaj o delikatności i rozetrzyj kreskę pędzelkiem, pacynką lub patyczkiem higienicznym, czym Ci wygodniej.
5. Wytuszuj rzęsy - możesz użyć zalotki, otworzy ona dodatkowo oko.
6. Na łuk brwiowy nałóż rozświetlający cień.

Oczy głęboko osadzone nie lubią zbyt ciemnych kolorów, A poprowadzenie kreski dookoła oka optycznie "wciska je w czaszkę " ;)
Aby cienie dobrze się trzymały, nie rolowały się na powiece, polecam używać bazy pod cienie.

A wracając do pytania, gdzie się uczyłam malowania - wszędzie, gdzie tylko się dało, podglądając mamę, starszą siostrę, napastowałam koleżanki testując na nich kosmetyki i techniki ich nakładania .W internecie można znaleźć wiele ciekawych rad, ale należy przesiewać informacje, bo niektóre to stek bzdur. Poza tym książki mojego guru Kevyna Aucoin'a źródło konkretnych i rzetelnych rad, jak upiększać ludzi.

Re: Mój ulubiony fioletowy makijaż - uwielbiam.

: 14 lis 2010, 13:47
autor: Paulinka
świetne rady chyba bede korzystac bo sama mam gleboko osadzone oczy i kurcze wlasnie nigdy nie moglam dojsc do tego co jest nie tak i sie okazuje ze faktycznie konturowanie oka czarna kreska moze byc przyczyna ze oczy nie wygladaja lepiej ... sprobuje zatem z szara, tylko mam dylemat, konturowac na dolnej linii rzes tez ? czy tylko na powiece ?

Re: Mój ulubiony fioletowy makijaż - uwielbiam.

: 14 lis 2010, 19:56
autor: Lena
Paulinka pisze:świetne rady chyba bede korzystac bo sama mam gleboko osadzone oczy i kurcze wlasnie nigdy nie moglam dojsc do tego co jest nie tak i sie okazuje ze faktycznie konturowanie oka czarna kreska moze byc przyczyna ze oczy nie wygladaja lepiej ... sprobuje zatem z szara, tylko mam dylemat, konturowac na dolnej linii rzes tez ? czy tylko na powiece ?


Możesz użyć kredki również na dolnej powiece, ale tak jak pisałam wcześniej, kreska musi być delikatniejsza niż na górnej powiece, dobrze roztarta. Możesz też zamiast kredki użyć cienia.

Re: Mój ulubiony fioletowy makijaż - uwielbiam.

: 16 lis 2010, 21:37
autor: BeeBee
Lena ja Ci zaraz pozadaje tyle pytań, że nie opuścisz tego forum do jutra :P więc się lepiej nie ujawniaj z tymi zdolnościami :P