Postby olivia » 22 May 2011, 16:11
Sam pomysł bardzo mi się podoba - można zabrać trochę tłuszczyku z brzuszka, nóg czy ud i powiększyć nim piersi, ale ta metoda wykonywana jest przez niewielu specjalistów, nawet podobno nie jest dostępna w każdym kraju. Poza tym, to na tyle młoda metoda, że nie wiadomo do końca jakie może dawać skutki uboczne. Wiadomo już, że u kobiet które przetestowały ten sposób czasami dochodziło do rzekomego wykrycia guza piersi, który okazywał się tylko zwapnieniem, jednak na badaniach wyglądał jak guz. Do końca nie jestem przekonana, tym bardziej że o jeden rozmiar różnicy to niewiele. Nie wiem jak też jest z długotrwałością efektu?