Zespół policystycznych jajników

Porozmawiajmy o swoich bolączkach, dolegliwościach i sposobach radzenia sobie z nimi.
Awatar użytkownika
Kenza
Posty: 390
Rejestracja: 30 mar 2011, 09:38

Zespół policystycznych jajników

Post autor: Kenza »

To najczęstsze zaburzenie hormonalne u kobiet w wieku rozrodczym i niestety, czasami przyczyna niepłodności. Najczęstszym objawem są nieregularne, rzadkie miesiączki, albo nawet ich brak. Inne widoczne zmiany to: hirsutyzm, otyłość, trądzik, niepłodność, przedłużony PMS czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego, czasami łysienie adrogeniczne i inne. Zwykle badanie USG wykazuje liczne torbiele w jajnikach.

Czy któraś z Was choruje na PCOS?
Ja, owszem. W moim przypadku to wyglądało tak: Niecałe 4 lata temu pojawiły się problemy z miesiączką. Krwawienia były, ale bardzo rzadko - nawet co 60-70 dni. Zgłosiłam się do ginekologa, a on stwierdził że przyczyną najprawdopodobniej jest podwyższony poziom męskich hormonów płciowych.
Wysłał mnie do endokrynologa, ten kazał zbadać poziom testosteronu - faktycznie wyszło, że zdecydowanie nie mieszczę się w normie, mam za dużo testosteronu. Endokrynolog (który jednocześnie jest ginekologiem) wykonał badanie USG stwierdził że w jajnikach jest kilka torbieli ale jest ich niewiele i że wystarczy terapia farmakologiczna.
Od ponad 3 lat łykam Cyprest, który jest odpowiednikiem Diany. Miesiączki mam tak regularne, że mogę wpisywać godziny rozpoczęcia krwawienia do kalendarza ;) znikł też trądzik.
Za niedługo mam odstawić Cyprest. To będzie chwila prawdy dla mojego organizmu - czy będzie w stanie sam regulować poziom hormonów.

Chciałam zapytać czy może któraś z Was ma ten sam problem co ja? Może ktoś jest już po odstawieniu leków?
Awatar użytkownika
dafne
Posty: 289
Rejestracja: 11 kwie 2011, 09:35

Re: Zespół policystycznych jajników

Post autor: dafne »

Ja brałam Dianę, ale przede wszystkim na trądzik, już dosyć dawno, chociaż wtedy (kiedy jeszcze byłam młoda bardzo) miewałam też nieregularne miesiączki - raz pojawiały się dwa krwawienia na miesiąc, raz w ogóle, ale po Dianie to całkowicie się wyregulowało. Brałam ją chyba z pół roku i jak odstawiłam to do dzisiaj nie mam żadnych problemów z regularnością miesiączek. ;) Na pewno w przypadku Cyprestu będzie tak samo, więc nic się nie martw tylko odstawiaj !
Awatar użytkownika
kotsimon
Posty: 227
Rejestracja: 30 mar 2011, 10:05
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zespół policystycznych jajników

Post autor: kotsimon »

Dziewczyny czasem narzekają że zaczynając lub kończąc terapię Cyprestem czy Dianą można mieć do czynienia z wahaniami wagi, wzmożonym wypadaniem włosów i innymi nieprzyjemnymi objawami, ale nie musi tak być, wszystko zależy od organizmu. Jeśli po rozpoczęciu terapii nic z takich rzeczy się nie działo, to podobną są duże szansę że także przy odstawieniu będzie spokój.
Awatar użytkownika
olivia
Posty: 292
Rejestracja: 30 mar 2011, 09:42

Re: Zespół policystycznych jajników

Post autor: olivia »

A ja gdzieś słyszałam, że PCOS jest nieuleczalny. Generalnie chorując na to trudniej jest zajść w ciążę, czasami kiedy już się zaciąży to występuje większe ryzyko cukrzycy ciążowej no i poronienia. Bezpłodność to chyba najgorsze co może być związane z tym schorzeniem.
Istnieje teoria (być może nawet mit), iż zaburzenia spotykane w PCOS mają związek z insulinoopornością. Stąd zalecenie diety o niskiej zawartości węglowodanów.
Awatar użytkownika
Kenza
Posty: 390
Rejestracja: 30 mar 2011, 09:38

Re: Zespół policystycznych jajników

Post autor: Kenza »

Mój lekarz nawet nie wspominał o tym problemie - tzn, o zachodzeniu w ciążę. Wszystkiego się dowiem za parę tygodni. Chciałabym żeby odstawienie leków hormonalnych przebiegło bez skutków ubocznych, Kiedy zaczynałam brać tabletki Cyprest nie zauważyłam żadnych negatywnych skutków ubocznych, więc mam dużą nadzieję, że nawet nie zauważę końca terapii.
Awatar użytkownika
olivia
Posty: 292
Rejestracja: 30 mar 2011, 09:42

Re: Zespół policystycznych jajników

Post autor: olivia »

No chyba, że stosujesz Cyprest także jako środek antykoncepcyjny, wtedy zauważysz ;)
coralie
Posty: 213
Rejestracja: 14 cze 2011, 18:34

Re: Zespół policystycznych jajników

Post autor: coralie »

Cyprest czy Diana to tylko jeden, z wielu leków i chyba częściej przepisywany na trądzik niż na PSCOS. Wiem, że dziewczyny mające problem z owulacją łykają leki na przywrócenie owulacji np.metformina i chyba clostilbegyt - o ile nie pomyliłam kolejności literek w tej trudnej nazwie.
Awatar użytkownika
lemur
Posty: 242
Rejestracja: 13 maja 2011, 16:30

Re: Zespół policystycznych jajników

Post autor: lemur »

Ja też znam dianę i cyprest tylko jako lek na trądzik, ale nie wiedziałam że ktoś to bierze nawet przez kilka lat. Na pewno Cyprest nie jest przepisywany jako lek na antykoncepcję, bo to jest jedynie skutek uboczny tych tabletek, żaden ginekolog nie przepisze ich kiedy dziewczyna przyjdzie tylko po lek antykoncepcyjny.
coralie
Posty: 213
Rejestracja: 14 cze 2011, 18:34

Re: Zespół policystycznych jajników

Post autor: coralie »

A czy to badanie USG dopochwowe jest bardzo bolesne? Wiem, że to trochę obok tematu, ale Kenza - pisałaś że miałaś takie badanie w związku z PCOS a mi ginekolog też zapowiedział, że chciałby właśnie poprzez takie badanie "coś sprawdzić" bo ostatnio mam problemy z miesiączkami :(
Awatar użytkownika
Kenza
Posty: 390
Rejestracja: 30 mar 2011, 09:38

Re: Zespół policystycznych jajników

Post autor: Kenza »

No niestety to badanie jest trochę bolesne. Mi lekarz zawsze mówi przy nim "co pani taka spięta :) proszę się rozluźnić", no ale łatwo mu mówić...
Nie jest to przyjemne ale jest możliwe do przeżycia! Więc nic się nie martw. ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy zdrowotne”