bieganie-najlepiej swoim tempem:)

Jak przygotować się do treningu, by uniknąć kontuzji? Jaki strój do biegania zapewni nam wygodę podczas treningu? Skonsultujmy swoje wątpliwości w kwestii joggingu czy marszobiegu.
modesta
Posty: 4
Rejestracja: 10 wrz 2010, 18:07

bieganie-najlepiej swoim tempem:)

Post autor: modesta »

przed rozpoczęciem biegania najlepiej najpierw się porozciągać, żeby nic sobie nie ponaciągać ani nie naderwać bo kontuzje nie są zbyt przyjemne:) dobrze jest biegać z kimś np z przyjaciółką bo wtedy można się nawzajem motywować.na początek polecam krótkie dystanse, najlepiej na świeżym powietrzu i dobrze jest jeśli podłoże jest dosyć miekkie ponieważ wtedy nie obciążamy kolan.z czasem kiedy juz czujemy się na siłach stopniowo możemy zwiększać dystans.polecam również tzw.biegi interwałowe czyli biegniemy kawałek równym dość wolnym tempem a następnie kawałek sprintem i tak kilka powtórzeń.dzięki temu wyrabiamy sobie kondycje i ma to równiez dobry wpływ na nasze serce:)
Awatar użytkownika
shania
Posty: 33
Rejestracja: 07 wrz 2010, 12:04

Re: bieganie-najlepiej swoim tempem:)

Post autor: shania »

jak widze ludzi którzy biegają po betonie, to aż mi słabo, to najgorsze co może być, strasznie odbijają się stawy
Awatar użytkownika
basia
Posty: 50
Rejestracja: 31 sie 2010, 12:38

Re: bieganie-najlepiej swoim tempem:)

Post autor: basia »

ja kiedyś biegałam po swoim betonowym osiedlu i jakoś nie miałam żadnych urazów :)
Awatar użytkownika
mvp
Posty: 35
Rejestracja: 31 sie 2010, 11:00

Re: bieganie-najlepiej swoim tempem:)

Post autor: mvp »

może biegałaś mało i dlatego albo masz wyjątkowo odporne stawy. bieganie po betonie to generalnie zabujstwo dla nóg
Awatar użytkownika
kotsimon
Posty: 227
Rejestracja: 30 mar 2011, 10:05
Lokalizacja: Wrocław

Re: bieganie-najlepiej swoim tempem:)

Post autor: kotsimon »

Tydzień temu postanowiłam, że zacznę wreszcie dbać o kondycję i teraz biegam codziennie ale zastanawiam się, czy mam odpowiednie obuwie. Mam jakieś zwykłe adidasy niefirmowe i boję się, czy regularne bieganie w nich nie będzie źle kształtowało stopy. Słyszałam o obuwiu przeznaczonym specjalnie do biegania - czy warto wydawać pieniądze na taki obuw? Jakie buty powinnam wybrać?
Awatar użytkownika
Eewa
Posty: 211
Rejestracja: 30 mar 2011, 09:52

Re: bieganie-najlepiej swoim tempem:)

Post autor: Eewa »

Do biegania, z tego co wiem, najlepsze są buty z amortyzacją. Generalnie im większa amortyzacja tym lepiej dla stawów.
Wiele osób biega w byle jakim obuwiu - w starych trampkach, czy "adidasach" z supermarketu i to błąd bo biegajac w takich butach nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego jak męczymy stopy, stawy i kręgosłup. Nie licz na to, że po długim dystansie w trampkach stopy nie będą boleć, bo będą i to bardzo! Poza tym w takich butach, możesz nabawić się kontuzji. Tak jak dziewczyny pisały wcześniej- bieganie po asfalcie jest niedobre dla stawów, a w mieście czasami nie mamy dużego wyboru.

Na co zwracać uwagę:
- podeszwa spodnia: różni się w butach przeznaczonych do biegu po asfalcie od tej w butach do biegu w terenie. Powinna być wykonana z twardej, ale cienkiej warstwy gumy. Podeszwa z głębokim bieżnikiem jest przeznaczona do biegania po miękkim terenie np. po trawie. To daje im lepszą przyczepność.
- czy but zawiera poduszki żelowe, powietrzne czy silikonowe (zlokaliowane pod piętą) - nie są one konieczne, ale zapewniają dodatkową amortyzację
- przymierz but, sprawdź czy materiał z którego jest zrobiony nie obciska
Awatar użytkownika
Kenza
Posty: 390
Rejestracja: 30 mar 2011, 09:38

Re: bieganie-najlepiej swoim tempem:)

Post autor: Kenza »

Wybór buta zależy też od tego jaką masz stopę. Jeśli masz stopę neutralną, czyli taką, w której podczas biegu ciężar ciała rozprowadzany jest równomiernie po całej stopie to szukaj butów z amortyzujących bez stabilizatora stopy. Zwykle oznaczone są słowem „cushion". Jeśli masz stopę pronującą czyli ciężar ciała przenosisz na wewnętrzne partie stopy, (tzw. kaczy chód) to szukaj butów z wzmocnieniami poprawiającymi stopę podczas biegu. Pytaj o oznaczenie „Stability" „Control" lub „Stuctured" przy niewielkim pronowaniu lub „Motion Control" przy znacznym pronowaniu. Jeśli masz stopę spinującą czyli ciężar ciała przenosisz na zewnątrz stopy to szukaj butów takich samych jak przy stopach neutralnych, czyli oznaczenie „cushion".

Lepiej wydać na buty do biegania troszkę więcej niż potem zadawać sobie pytanie: czemu mnie boli tu, tu i tam i jeszcze tam?!
Awatar użytkownika
Eewa
Posty: 211
Rejestracja: 30 mar 2011, 09:52

Re: bieganie-najlepiej swoim tempem:)

Post autor: Eewa »

modesta pisze:dzięki temu (bieganiu) wyrabiamy sobie kondycje i ma to równiez dobry wpływ na nasze serce:)


A ja zauważyłam że przy bieganiu strasznie się męczę nie mogę złapać tchu, trochę pobolewa mnie w okolicy mostka... Nie chcę, żeby mnie lekarz wyśmiał, że przychodzę z jakąś błahostką. Myślicie że to może być coś poważnego? Dodam, że zdrowo się odżywiam i ćwiczę, ale tylko aerobik i w domu ćwiczenia z hantlami. Nie lubię biegać, bo już nieraz musiałam przerwać taki trening bo mi się słabo robiło i miałam właśnie te dolegliwości o których napisałam na początku postu.
Awatar użytkownika
kotsimon
Posty: 227
Rejestracja: 30 mar 2011, 10:05
Lokalizacja: Wrocław

Re: bieganie-najlepiej swoim tempem:)

Post autor: kotsimon »

Nawet jeśli to miałaby być błahostka, idź do lekarza. To mogą być problemy z układem krążenia lub oddechowym. Może masz stresującą pracę i nabawiłaś się nerwicy serca. Bólów w mostku nie można lekceważyć. To może też być choroba wieńcowa, w tym przypadku ból nieraz promieniuje w stronę lewej ręki czy barku. Idź do lekarza, zapewne zrobi Ci EKGi próbę wysiłkową. Powiedz mu o objawach i że chcesz sprawdzić czy nie masz choroby wieńcowej.

A co do butów do biegania - dzięki dziewczyny za wszystkie wasze cenne rady! Jutro idę kupić buty i już wiem jak wybierać czego szukać. Chociaż powiem że bardzo mnie kuszą buty Reebok Easy Ton i odkryłam że jest też linia dla biegaczy nazywa się Run Tone są dobre zarówno dla początkujących biegaczy (czyli dla mnie :D ) jak i dla średnio zaawansowanych, jest wersja dla kobiet i dla mężczyzn. Ale... trudno je znaleźć! Nie każdy sklep gdzie jest Reebok ma ten model, więc będę szukać.

Run Tone trochę się różni od Easy Tone bo Easy Tone jest raczej do chodzenia, spacerów. Ale obie linie kształtują pupcie :D Run Tone trochę więcej kosztuje niestety, ok. 300 zł, ale to wydatek na długo.
Awatar użytkownika
dafne
Posty: 289
Rejestracja: 11 kwie 2011, 09:35

Re: bieganie-najlepiej swoim tempem:)

Post autor: dafne »

Też myślę o Easy Tonach ale na razie poczekam z zakupem na opinie, kotkusimonie :) nie będę kupować kota w worku :D nie chce kolejny raz nabrać się na fajną reklamę. No bo kto by nie chciał mieć takiej pupci jak te panie z reklamy reeboka...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bieganie”