Motywacja do ?wicze? - hipnoza
Motywacja do ćwiczeń - hipnoza
Dzisiaj przez cały dzień w parcy siedziałam na necie i szukałam info jakby tu szybko schudnąć. Natknęłam się na tematy związane z hipnozą. Na allegro i w sklepach internetowych można kupić nagrania hipnotyczne, które mają pomóc w zmoty\wowaniu nas do ćwiczeń. Mi by się takie coś przydąło, bo jestem ogromnym lecniem :)Ciekawa jestem czy to naprawdę działa? CZy ktoś z Was uzywał już takiej "motywacji"? Ty jest strona gdzie można o tym poczytać i to kupić http://motywacjadocwiczen.transstudio.pl . Jakaś promocja nawet jest teraz. Kusi mnie, żeby to wypróbować, może w końcu zacznę coś ze sobą robić...
Re: Motywacja do ćwiczeń - hipnoza
O takim sposobie motywowania się nie słyszałam. Mnie najbardziej motywuje chęć bycia zwinną, odporną, silną i posiadania wysportowanego ciała, ale przyznam się że silnym motywatorem jest też zazdrość wobec innych kobiet.
- kiziamizia
- Posty: 112
- Rejestracja: 03 paź 2011, 11:28
Re: Motywacja do ćwiczeń - hipnoza
Karo nie ufaj takim super taśmom z lipnymi nagraniami! Szkoda Twojego czasu, pieniędzy i poświęcenia. Jeżeli uparłaś się na takie alternatywne sposoby odchudzania to chyba już lepsza jest medytacja, podczas której człowiek uczy się panować nad swym oddechem, a to z kolei pomaga radzić sobie ze stresem czy innymi sytuacjami, które pchają nas w zajadanie tuczących smakołyków.
Re: Motywacja do ćwiczeń - hipnoza
Ja to nie wierzę ani w hipnozę, ani w medytację. Jak człowiek nie zbuduje w sobie silnej woli to żadna medytacja nie pomoże.
Re: Motywacja do ćwiczeń - hipnoza
Jedyna hipnoza jaką uznaje w motywowaniu się do ćwiczenia to patrzenie w lustro i mówienie sobie: musisz schudnąć, będziesz piękna, trzeba ćwiczyć, będziesz miała wyrzeźbione i silne mięśnie i smukłe ciało, teraz ćwicz! - bardzo skuteczna hipnoza.
Re: Motywacja do ćwiczeń - hipnoza
Mi właśnie brakuje tej motywacji ostatnio. Zawsze biegałam, ćwiczyłam a zaczynam łapać się na tym że nie mam czasu na aktywność, a kiedy go mam jestem tak zmęczona, że nie mam siły oj niedobrze. I jak tu się zmotywować, jak w wolne soboty i niedziele najchętniej nie wstawałabym z łóżka?
Re: Motywacja do ćwiczeń - hipnoza
Może to po prostu przez tą smutną jesień? Chyba każdy z nas ma ostatnio problemy ze wstawaniem. Może spróbuj na początku zmusić się do lekkiego treningu? Przypomnisz sobie jak to ładuje wewnętrzne baterie i następnym razem będzie Ci łatwiej? A zresztą, mądrzę się, a sama też często miewam problemy z motywacją, chociaż ostatnio bardzo staram się to zmienić.
Re: Motywacja do ćwiczeń - hipnoza
Najlepsza jest rzeczowa motywacja. Kiedyś paliłam, ale poznałam mojego obecnego chłopaka i on mi powiedział, że mu się to nie podoba, że nie lubi tego zapachu i że chce żebym rzuciła. Na drugi dzień odstawiłam papierosy. Nie palę od prawie 4 lat. Podobnie jest z ćwiczeniami. Jeśli znajdziecie mocną motywację, silny argument zaczniecie ćwiczyć, nie zmuszając się do tego. Nic na siłę, kiedy robimy coś na siłę, męczymy się i zniechęcamy jeszcze bardziej.