Alergia na kurz

Porozmawiajmy o swoich bolączkach, dolegliwościach i sposobach radzenia sobie z nimi.
Nieznajomka_86
Posty: 2
Rejestracja: 09 gru 2011, 11:04
Lokalizacja: Warszawa

Alergia na kurz

Post autor: Nieznajomka_86 »

Zdaję sobie sprawę, że na forum jest już temat o alergii. Jednak nie chciałam tam za bardzo robić bałaganu i chciałabym z Wami porozmawiać o alergii na kurz. Jestem alergiczką od ponad 1,5 roku, oczywiście odczulam się i stosuję do zaleceń lekarza. Odkąd jednak biorę zastrzyki moje problemy ze skórą stały się bardzo uciążliwe - bardzo często mnie swędzi i mam różne wysypki. Lekarz twierdzi, że przy odczulaniu zastrzykami to się zdarza dość często, ale co ja będę ukrywać, że wolałabym mieć ładną skórę, niestety pan doktor nie bardzo to rozumie :(. Czy znacie może jakieś domowe sposoby, albo może urządzenia, które jednak temu zaradzą.
Awatar użytkownika
Kenza
Posty: 390
Rejestracja: 30 mar 2011, 09:38

Re: Alergia na kurz

Post autor: Kenza »

Ja nie mam alergii na kurz, ale reaguję wysypką i swędzeniem na leki hormonalne, które muszę brać - pomaga mi wtedy wapno. Piję takie rozpuszczane w wodzie. Mi to pomaga, kilkanaście minut po wypiciu wapna wysypka przechodzi.
Awatar użytkownika
JolaZ
Posty: 266
Rejestracja: 30 mar 2011, 09:59

Re: Alergia na kurz

Post autor: JolaZ »

Na swędzenie i wysypkę brałam kiedyś hydrocortison do smarowania, lekarz zalecił mi też leki przeciwhistaminowe - pomogło ale pamiętam, że musiałam siedzieć w domu. Aczkolwiek, żeby zastosować któreś z tych rozwiązań musisz już zapytać tego lekarza. Metodę z wapnem też znam - jeśli to delikatna wysypka, to wapno powinno wystarczyć. Nie warto faszerować się lekami jak nie trzeba.
Nieznajomka_86
Posty: 2
Rejestracja: 09 gru 2011, 11:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Alergia na kurz

Post autor: Nieznajomka_86 »

Właśnie rozmawiałam z lekarzem i tak naprawdę polecił mi wapno, bo niby najtańsze i najmniej ryzykowne :D. Zapytał też o to czy używam specjalnych pościeli i środków czyszczących (proszków, płynów do płukania etc.). W sumie nic w swoim takim wyposażeniu domowym nie zmieniałam. Jak myślicie to też może być powodem wysypki? Ciężko mi sobie wyobrazić zmianę całego wyposażenia w sypialni :D
coralie
Posty: 213
Rejestracja: 14 cze 2011, 18:34

Re: Alergia na kurz

Post autor: coralie »

Eeee dziwna ta uwaga lekarza. Ja używam zwykłego zmiękczacza, płynu i proszku do prania a mam też wrażliwą skórę i nieraz zdarza mi się taka swędząca wysypka nie wiadomo skąd. Wiesz, zawsze możesz kupić np. proszek i płyn dla niemowląt one są na pewno delikatniejsze niż te zwykłe środki. Ale naprawdę nie wiem po co ta uwaga o pościeli - przecież wiadomo skąd masz tą wysypkę...
clover85
Posty: 5
Rejestracja: 13 gru 2011, 09:18
Lokalizacja: Warszawa

Re: Alergia na kurz

Post autor: clover85 »

Jak najbardziej wysypka może być spowodowana roztoczami, które "siedzą" w Twojej pościeli. Jeżeli jesteś alergiczką na kurz to na pewno jest to jednym z powodów Twojej wysypki. Pamiętajmy, że kurz (i wraz z nim roztocza) uwielbia wszelkiego rodzaju materiały - pluszaki, ubrania czy nawet pościele. Głównie pościel, która ma dużą styczność z naszą skórą, jest idealnym miejscem na rozwój mikroskopijnych bakterii, grzybów. Na runku jest masa antyalergicznych pościeli np. Pristine, allergocover etc. Ja z własnego doświadczenia mogę Ci polecić SilverDream. Powinnaś też raczej zainwestować w wymianę produktów chemicznych i nooo zainteresować się swoim otoczeniem, bo z alergią na kurz nie ma raczej żartów. Nie leczona, albo źle leczona może nawet doprowadzić do astmy. Sądzę, że powinnaś poczytać te artykuły: http://www.mojealergie.pl/wszystko_o_alergii/dom_bez_alergii.html
Awatar użytkownika
dafne
Posty: 289
Rejestracja: 11 kwie 2011, 09:35

Re: Alergia na kurz

Post autor: dafne »

Roztoczy to chyba bardzo trudno się pozbyć z domu, przecież one są wszędzie! zwłaszcza w sezonie grzewczym, bo lubią ciepło, a jak do tego jest wilgoć to mają raj. Słyszałam, że pościel trzeba prać przynajmniej raz w tygodniu i to w temp. 60 stopni. Warto też prasować i tym samym usmażyć te obrzydliwe żyjątka, które są wszędzie w okół nas, a których nikt z nas nie widzi. To ich odchody wywołują alergię.
clover85
Posty: 5
Rejestracja: 13 gru 2011, 09:18
Lokalizacja: Warszawa

Re: Alergia na kurz

Post autor: clover85 »

Jasne nikt nie mówił, że to będzie łatwe :). W końcu roztocza są praktycznie wszędzie, ale jednak no należy minimalizować ich ilość albo stwarzać im warunki nie do życia. Żyjemy w XXI wieku i mamy te cud urządzenia - jedne wiadomo działają, drugie nie ;). Prawdę powiedziawszy o prasowaniu pościeli - pierwsze słyszę. Natomiast prać to tylko w temp. 60stopni albo jak pozwala na to materiał to i większej. W domu też chyba nie może być za ciepło, jeżeli jest sie zmarzluchem no to wtedy jest problem. A powiedzcie mi jakich odkurzaczy używacie, czy macie coś godnego polecenia?
Awatar użytkownika
olivia
Posty: 292
Rejestracja: 30 mar 2011, 09:42

Re: Alergia na kurz

Post autor: olivia »

Ja mam odkurzacz firmy Robert Thomas z filtrem wodnym - mój chłopak jest alergikiem, dlatego kupiliśmy, ale nie jestem zbytnio znawcą tematu, odkurzacz polecono nam po wskazaniu problemu z alergią. A jeśli chodzi o prasowanie - to ktoś kiedyś poradził mi wlaśnie taki sposób na pozbycie się roztoczy i teraz zawsze prasuję pościel w max temp. nawet jak chłopak ględzi, że po co, że zaraz się pogniecie :D
clover85
Posty: 5
Rejestracja: 13 gru 2011, 09:18
Lokalizacja: Warszawa

Re: Alergia na kurz

Post autor: clover85 »

My z mezem kupilismy odkurzacz Dyson (w kolorze czarno fioletowym :D) z filtrem Hepa. Jestem z niego calkiem zadowolona. Z poczatku balam sie, że czyszczenie go bedzie meka, ale nie ma z tym zadnych problemow, no i nie zajmuje tyle miejsca co inne odkurzacze ;). Co do prasowania, bedzie trzeba sprobowac, choc tez srednio widze sens prasowania poscieli, ktora minute pozniej zostanie wygnieciona :D.


*przepraszam za brak polskich znakow, ale klawiatura sie zbuntowala :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy zdrowotne”