Drogie znaczy lepsze?
Drogie znaczy lepsze?
Kupiłam niedawno imitację kultowej torebki birkin firmy Hermes. Jest identyczna, tylko bez metki i znacznie tańsza. ne iem, czy jest sens kupować oryginały, kiedy można mieć właściwie to samo za mniejszą cenę. właściwie nie kumam fenomenu drogich marek. Nie lubię przepłacać dla marki. A co sądzicie Wy?
Re: Drogie znaczy lepsze?
Cena rośnie wraz z jakością tylko do pewnego pułapu. Kiedy jakość jest już maksymalna, a cena dalej rośne - tzn. że mamy do czynienia z marką luksusową. Takie produkty kupuje się raczej dla zaspokojenia ego.
Re: Drogie znaczy lepsze?
Odpowiedź na to pytanie wcale nie jest prosta. Często wydaje się nam, że jak drogie to dobre i zazwyczaj to prawda, ale jeśli coś jest kosmicznie drogie to wcale nie musi być lepsze niż coś, co jest tylko drogie (ale namieszałam). Tanim rzeczom raczej nie ufam, nawet robiąc zwykłe zakupy spożywcze - zwłaszcza wtedy - staram się kupować lepsze, a zarazem droższe rzeczy bo niestety w tej dziedzinie zazwyczaj niska cena oznacza niską jakość (czasami wręcz ryzykowną dla zdrowia).
Re: Drogie znaczy lepsze?
Uważam podobnie jak Eewa - jakość współgra z ceną do pewnego poziomu cen. Ale zdarzyło mi się kupić buty które kosztowały ładnych kilkaset zł... zdradzę, że chodzi o firmę Kazar, chociaż bardzo szanuję tą markę i nie chcę jej oczerniać. No ale fakt faktem drogie buty wytrwały miesiąc i pół, a potem złamała mi się szpilka.
Re: Drogie znaczy lepsze?
Jeśli chodzi o ubrania to przekonałam się niejednokrotnie, że to nieprawda. Niestety, droższa bluzka z CK zniszczyła się szybciej niż 3 razy tańsza z orsaya - dodam, że obie nosiłam tak samo często, tak samo o nie dbałam i obie były uszyte z podobnego materiału. więc różnie to bywa z tymi droższymi rzeczami.
Re: Drogie znaczy lepsze?
Ostatnio próbuję kupić samochód i powiem Wam, że w tej dziedzinie droższe znaczy lepsze Na cenę przekłada się każdy bajer. Tak już chyba jest z produktami, które kupujemy na długi czas, czyli z ang. "durables", bo po polsku chyba nie ma odpowiednika takich produktów.
Re: Drogie znaczy lepsze?
Uważam, że nie - drogie często bywa zawodne, a potem do tego jest żal, że się wydało taką kwotę... Miałam takich przykładów dużo jeśli chodzi o branżę kosmetyczną.
Re: Drogie znaczy lepsze?
Ja mam kilka zasad co do tego drogo niedrogo.
To zależy co bo np. wolę dać więcej za buty i mieć pewność, że będą solidne i jeszcze się nie zawiodłam. Co do podróbek to bym nie kupiła bo wolę kupić zamiennik niż mieć podróbkę. Kosmetyków nie muszę mieć z najwyższej półki bo tu drogie w ogóle nie musi być dobre np. Uwielbiam kosmetyki z Ziaji są rewelacyjne a nie drogie wręcz śmiesznie tanie kosmetyki garniera czy cartice lub essence są niedrogie i dobre więc z tym nie mam reguły
To zależy co bo np. wolę dać więcej za buty i mieć pewność, że będą solidne i jeszcze się nie zawiodłam. Co do podróbek to bym nie kupiła bo wolę kupić zamiennik niż mieć podróbkę. Kosmetyków nie muszę mieć z najwyższej półki bo tu drogie w ogóle nie musi być dobre np. Uwielbiam kosmetyki z Ziaji są rewelacyjne a nie drogie wręcz śmiesznie tanie kosmetyki garniera czy cartice lub essence są niedrogie i dobre więc z tym nie mam reguły
Re: Drogie znaczy lepsze?
Co do butów to się zgadzam - w 95% jest tak że droższe znaczy lepsze. W innych kwestiach nie ma reguły.