po co to robicie ?

Co sądzicie na temat chirurgii plastycznej oraz operacjach poprawiających wygląd? Jakie jest wasze zdanie? Argumenty za i przeciw.
Awatar użytkownika
Kenza
Posty: 390
Rejestracja: 30 mar 2011, 09:38

Re: po co to robicie ?

Post autor: Kenza »

To one muszą być strasznie brzydkie z natury te Wenezuelki i mieć biusty do oglądania pod lupą. :D :D :D To pocieszające. No właśnie, i tutaj jest odpowiedź na pytanie wątku "po co to robicie?" ano po to my Polki idziemy pod nóż żeby dorównać tym cholernym miss. Przecież Wenezuelki to wygrywały konkursy na miss mnóstwo razy! Napatrzyłyśmy się na te nadmuchane amerykanki, wenezuelki i inne stwory spod skalpela i przez ten cholerny wewnętrzny popęd porównywania się z nimi, też chcemy być nadmuchane. Cholerne lalki barbie! :evil:
Awatar użytkownika
dafne
Posty: 289
Rejestracja: 11 kwie 2011, 09:35

Re: po co to robicie ?

Post autor: dafne »

No ale to nasz wybór, że chcemy się porównywać z tymi egzotycznymi "pięknościami", więc Kenza nie ma co zrzucać całej winy na lalki barbie. Jesteśmy mało odporne na otaczający nas świat.
Awatar użytkownika
Eewa
Posty: 211
Rejestracja: 30 mar 2011, 09:52

Re: po co to robicie ?

Post autor: Eewa »

A ja toleruje siebie taka jaka jestem nie chce nosa z innego kompletu ani innej części ciała bym sobie nie wymieniła ;) a jak ktoś mnie nie lubi taką jaka jestem to niech spada na drzewo
Awatar użytkownika
dafne
Posty: 289
Rejestracja: 11 kwie 2011, 09:35

Re: po co to robicie ?

Post autor: dafne »

Brawo! ;) to rzadkie i bardzo cenne - moc doceniania samego siebie. Większość z nas, kobiet, dostrzega wady nawet tam gdzie ich nie ma, a przecież wystarczy siebie zaakceptować. Zwłaszcza Polki mają co akceptować, wiele z nas jest naprawdę w porządku a męska część naszej populacji nie lubi sztucznych cycków. :D wielu Polaków nabija się z plastikowych lasek i zastanawia czy nie są facetami po operacji :D
mirandas
Posty: 36
Rejestracja: 28 kwie 2011, 13:51

Re: po co to robicie ?

Post autor: mirandas »

ehh po co nam te operacje plastyczne co? Później występują komplikacje dla mnie to chore, w sumie nie robiłam sobie żadnej operacji plastycznej i nigdy nie mam zamiaru robić. WIadome mam jakieś niedoskonałości ale.... z tym da się żyć przecież.
Awatar użytkownika
Kenza
Posty: 390
Rejestracja: 30 mar 2011, 09:38

Re: po co to robicie ?

Post autor: Kenza »

No Ty potrafisz żyć ze swoimi niedoskonałościami ale nie każdy taki jest. Niektórzy każdego dnia sobie dokuczają bo coś im się nie podoba - a to za duży nos, a to zwisająca skóra na brzuchu... A kiedy ktoś siebie nie toleruje to argument o komplikacjach w czasie operacji w ogóle do niego/niej nie przemawia.
Awatar użytkownika
Eewa
Posty: 211
Rejestracja: 30 mar 2011, 09:52

Re: po co to robicie ?

Post autor: Eewa »

Niektórzy też są zdania że wszystko jest dla ludzi i traktują operacje plastyczne jak zabieg u kosmetyczki, mówiąc że to przecież "nic takiego", kilka blizn, parę godzin bólu. A komplikacje podczas operacji plastycznych chyba nie zdarzają się zbyt często w przeciwnym razie nie byłoby takiego "lightowego" podejścia do chirurgii. Może to po części kwestia tolerancji a może też podążanie za oczekiwaniami społeczeństwa. W dzisiejszych czasach przecież każdy powinien wyglądać młodo i ładnie a żeby do tego się dopasować, mając 50 parę lat to czasami nie starczy maseczka i krem ale potrzeba skalpela i strzykawy.
adpromo
Posty: 44
Rejestracja: 28 kwie 2011, 13:31

Re: po co to robicie ?

Post autor: adpromo »

ehh kobiety i po co się poprawiacie na operacjach plastcznych co? Każda kobieta jest piękna i na swój sposób wyjątkowa. Niedoskonałości u kobiet są wskazane przecież bo nie ma ludzi bez niedoskonałości jak i bez wad, nie rozumie jak można się dać kroić bo np. ktoś ma zbyt długi nos
Awatar użytkownika
Marta
Posty: 67
Rejestracja: 05 wrz 2010, 12:26

Re: po co to robicie ?

Post autor: Marta »

Hej Dziewczyny,
taka jeszcze jedna moja obserwacja....zazwyczaj jest tak, że jak jakaś dziewczyna chce sobie coś poprawić, to na jednej operacji się nie kończy. Moje koleżanki, które "coś tam" sobie zrobiły, po kilku miesiącach od pierwszej operacji zaraz wymyślały coś następnego. I niech mi nikt nie wmawia, że to nie wciąga. Operacja plastyczna jest i wybawieniem i przekleństwem zarazem, bo na pewno taka dziewczyna jest przez chwilę szczęśliwsza, bo pozbywa się problemu, ale za chwilę przypomina sobie, ze nadal nie jest doskonała i znów trzeba coś podreperować. Prawda jest taka, ze niskie poczucie własnej wartości potrafi psuć wiele obszarów z naszego życia i jest główną przyczyną podejmowania złych decyzji. Złych - bo prowadzących donikąd. Brak wiary w siebie przeszkadza w samorozwoju i obciąża innych, którzy nas otaczają. Słuchajcie jestem pewna, że każde z nas (nie tylko mężczyzna) woli dzielić życie z partnerem (partnerką) może trochę mniej urodziwą, ale za to spełnioną, zadowoloną z życia, chętną do działania i ambitną. Ja też bym chciała wyglądać jak supermodelka, ale to chyba nie do końca o to chodzi. Mam piękne koleżanki, które mimo swej urody "podlegały tym samym prawom", co te trochę mniej urodziwe - też były opuszczane, nieszczęśliwe, miały kompleksy (!!!!??????). Wiem jedno, wszystko zależy od wiary w siebie...ale takiej wiary, której nie jest w stanie złamać nikt z zewnątrz: ani rodzice (poprzez chore ambicje i wieczne niezadowolenie z naszych poczynań), ani chłopak czy dziewczyna (poprzez krytykę, złośliwość i bezmyślne uwagi), ani szef (poprzez niedocenianie naszej pracy), ani nikt inny. Tylko skąd tę wiarę brać? Mam nadzieję, ze to przychodzi wraz z wiekiem i z dojrzałością.

Miłej majówki ;)
mirandas
Posty: 36
Rejestracja: 28 kwie 2011, 13:51

Re: po co to robicie ?

Post autor: mirandas »

ehhh a czy po paru latach, efekt po operacji plastycznej nadal jest taki sam jak zaraz po? Bo warto się zastanowić nad sensem takich operacji
ODPOWIEDZ

Wróć do „Luźne rozmowy o Chirurgii Plastycznej”