p?kaj?ce naczynka
Re: pękające naczynka
Thermo fat burner - aaaale to grzeje! Smarujesz się, a po kilku-kilkunastu minutach ciepło, ciepło, gorąco! Ale i tak wydaje mi się, że firma zmieniła recepturę. Stosowałam to serum 5 lat temu, kiedy jeszcze nie było tak znane i wtedy reakcja skóry była poważniejsza - nie tylko grzało, ale także bolało. O ile pamiętam dobrze, to wtedy na opakowaniach nie było ostrzeżenia, że po serum mogą pękać naczynka, czyli to "wyszło w praniu".
Re: pękające naczynka
Skusiłam się i stosuję fat burner od kilku dni, ale właśnie staram się go nanosić tylko tam, gdzie pajączki się nie robią. Zobaczymy. Nie przesadzam z ilością kosmetyku. Nigdy nie daję go aż tyle, żeby palił w skórę.
Re: pękające naczynka
To ja chyba kupię ten krem, żeby skutecznie się rozgrzać. Bo mi ziiimno a w mieszkaniu słabo grzeją. Taki kremik w sam raz na zimę.lemur pisze:Thermo fat burner - aaaale to grzeje! Smarujesz się, a po kilku-kilkunastu minutach ciepło, ciepło, gorąco! Ale i tak wydaje mi się, że firma zmieniła recepturę. Stosowałam to serum 5 lat temu, kiedy jeszcze nie było tak znane i wtedy reakcja skóry była poważniejsza - nie tylko grzało, ale także bolało. O ile pamiętam dobrze, to wtedy na opakowaniach nie było ostrzeżenia, że po serum mogą pękać naczynka, czyli to "wyszło w praniu".
Re: pękające naczynka
Chyba ktoś już o tym pisał gdzieś na forum, ale przypomnę - podobno wywar z korzenia pietruszki najlepszy na pękające naczynka, zwłaszcza te na nogach. Nie muszę chyba dodawać, że żeby być piękną trzeba to obrzydlistwo pić, a nie się tym smarować. Taka pogańska metoda, aczkolwiek podobno skutkuje.
Re: pękające naczynka
Pajączki, żylaki nie znoszą gorąca, nie wolno się kąpac w gorącej wodzie czy korzystać z sauny. A kiedy te okropne żylki już się pojawią można się smarowac żelem Diosminex. A jeśli dołączy się jeszcze tabletki ? efekt będzie lepszy. Polecam.
Re: pękające naczynka
Ależ ja proszę ciebie jak wywar z pietruszki to obrzydlistwo? NO wiesz co?