Strona 2 z 2

Re: Wesele w restauracji

: 13 sie 2011, 19:51
autor: coralie
No to prawda, że to jest olbrzymi plus, kiedy w tym samym budynku, w którym jest wesele, są pokoje do których można na chwilę wyjść, przebrać się, odświeżyć. Tym bardziej że do weselnych kreacji pasują tylko malutkie torebeczki, które nie pomieszczą wszystkich niezbędnych do odświeżenia makijażu kosmetyków.

Re: Wesele w restauracji

: 14 sie 2011, 18:43
autor: olivia
Ja nie widzę różnicy czy wesele jest w restauracji czy w domu weselnym czy jeszcze gdzieś indziej. Najważniejsza jest atmosfera, dobra zabawa, dobra muzyka w tle i dobre jedzenie. Niestety jeśli nie dopracuje się tego ostatniego elementu to goście narzekają i to psuje ogólne wrażenie z wesela.

Re: Wesele w restauracji

: 23 kwie 2012, 17:47
autor: lemur
Właśnie stoję przed podobną decyzją. Wraz z narzeczonym nie umiemy się zdecydować, czy lepiej dom weselny, czy restauracja czy może hotel - w naszym przypadku chyba konieczne będzie to ostatnie, bo mamy kilku gości, którzy przyjadą do nas z daleka, jeszcze się zastanawiamy czy załatwiać im nocleg u rodziny, czy bardziej komfortowo dla nich w hotelu. Coraz więcej restauracji ma fajne oferty na wesela. Jeszcze się nie zdecydowałam, ale jak najbardziej wesele w restauracji stanowi dla mnie opcję.

Re: Wesele w restauracji

: 25 kwie 2012, 20:48
autor: spencer
Mam to szczęście, że często bywam na weselach i temu wiem, że najlepiej mi jest w domach weselnych, bo tam wystrój, umeblowanie, plan budynku są podporządkowane właśnie zabawie weselników. Zwykle są to bardzo eleganckie i gustowne miejsca, jest też specjalne miejsce przed domem weselnym by odpocząć na moment między jedną a drugą obciachową piosenką do której zatańczyć można tylko na takiej zabawie jak ta. Restauracje nie są już tak wyspecjalizowane, wiadomo można trafić na restaurację na poziomie, w której będzie niezły parkiet i wystrój ale to rzadkość. Zwykle po prostu trzeba się dostosować do warunków.

Re: Wesele w restauracji

: 25 kwie 2012, 21:23
autor: dafne
Wszystko jedno restauracja, hotel, dom weselny... namiot bez różnicy. Ja nie rozumiem sensu organizacji wesel. Wydajesz 20-30 tys. zł po to żeby zadowolić rodziców, resztę rodziny i znajomych i pstryknąć parę fotek. A te pieniądze można przecież zainwestować w mieszkanie, dom, samochód... w sam raz na nową drogę życia. Nie wspominając o tym, że niektórzy nie mają nadzianych rodziców, którzy za wszystko zapłacą i zadłużają się na ten jeden (może dwa z poprawinami) dzień w swoim życiu. Czy aby na pewno warto? W tv słyszałam że w Vegas można załatwić ślub podjeżdżając jak do mcdrive' a a u nas ludzie stają na głowie, żeby zorganizować jeden dzień swojego życia.