Beauty Guide / Przewodnik Urody

To może zabrzmi strasznie w porównaniu z tym co napisała kika75, ale ja używam najczęściej mydła szarego albo antybakteryjnego Protex. Wiem, że mydła wysuszają skórę i zostawiają osad, itp. ale i tak jestem wierna zwłaszcza Protexowi, bo nim wyleczyłam trądzik na plecach.

A ja chwytam za żele, jakie popadnie, byleby ładnie pachniały i spełniały jakąś funkcję. Ostatnio używam żelu ujędrniającego z Dove.

Ja używam żeli do mycia z serii Jardins du monde Yves Rocher. śliczne pachną. Najbardziej lubię kawowy i o zapachu kwiatu lotosu.

Ja używam żeli z peelingiem np. palmolive. Mydła nie lubię, bo mam po nim taką suchą, cienką jak papier skórę. Nie przepadam też za tym mydlanym zapachem.

coralie pisze:To może zabrzmi strasznie w porównaniu z tym co napisała kika75, ale ja używam najczęściej mydła szarego albo antybakteryjnego Protex. Wiem, że mydła wysuszają skórę i zostawiają osad, itp. ale i tak jestem wierna zwłaszcza Protexowi, bo nim wyleczyłam trądzik na plecach.

Ja też znam Protex antybakteryjny i doceniam! To mydło to pogromca trądziku. A na codzień do mycia używam olejku nivea diamond touch bo uwielbiam jego zapach!

Ja też używam mydła szarego czasami, ale najczęściej stawiam na aromaterapię, czyli wybieram ładnie pachniące żele.

Ja uwielbiam się myć w różnych płynach do kąpieli z avonu. Pięknie pachną i bardzo dobrze się po nich czuję

No ja też lubię te płyny do kąpieli z avonu, ale żele pod prysznic też mają fajne i bardzo wydajne.

Ja wybieram najchętniej żele o zapachu truskawek. Uwielbiam ten zapach pod prysznicem. Zawsze czuje się potem tak apetycznie

Co do ładnie pachnących żeli do mycia, to zapomniałam dodać że wprost uwielbiam żel z yves rocher o zapachu wanilii z serii plaisirs nature. Cudownie pachnie, naprawdę można przy takim zapachu odpocząć. Mniam. Ale myjąc się tym żelem polecam mieć w domu coś małego-słodkiego do dziabnięcia bo baardzo kusi na słodkości.