Beauty Guide / Przewodnik Urody

nienawidzę tej mody, tych tragicznych kolesi i lasek, którzy robią z siebie nienaturalne coś TRAGEDIA

Ja mam nadzieję, że jednak nie powstanie taka moda, chociaż jak widzę wiele z Was twierdzi że to już się stało. Swoją drogą te babochłopy czy chłopobaby są bardzo zadbane.

Andreji Pejic jako Marilyn wymiata! To się nazywa prawdziwa prowokacja

Wydaje mi się, że to jak wygląda Pejic i jemu podobni jest jakby finałem pewnego procesu. Od wielu lat zauważam coraz bardziej kobieco wyglądających modeli. Czasami włączam kanał Fashion TV to tam mnóstwo jest facetów o bardzo kobiecych twarzach, w dodatku długowłosych i z gładką, ogoloną twarzą. Gdyby nie męska sylwetka trudno byłoby odróżnić. Pejic różni się od całej reszty modeli tylko tym, że jest przeokropnie chudy, drobny - jak dziewczynka. Temu nie rzuca się w oczy jego męskość.

Przeraża mnie ta moda na chłopięcy look wśród kobiet. Dzisiaj poszłam do salonu fryzjerskiego, w którym nigdy wcześniej nie byłam i pan zapytał mnie czy nie chcę wyglądać jak taka modelka i pokazał mi zdjęcie, na którym dziewczyna miała fryzurę w stylu Jamesa Deana, bo nie umiem inaczej tego nazwać. A fe! Planowałam cieniowanie włosów, ale po tym wszystkim zażądałam szybkiego podcięcia końcówek, zapłaciłam i wyszłam oburzona. Foch! Już nigdy tam nie pójdę!

To podaj namiary na tego fryzjera, to ja też na zasadzie solidarności tam nie pójdę. A mi też nie podoba się taka moda i to bardzo. Chcę wyglądać jak kobieta a nie chłopczyk.

A mi ten Szpak całkiem całkiem się podoba. To przystojny facet, ale stylizuje się trochę na modę glam, czy pudel metal z lat 70. Ale tak to jest niczego sobie, jakby go ubrać, że tak powiem "po męsku" i zmyć z niego makijaż.

Cenna uwaga coralie, zdecydowanie powinniśmy dzielić takich mężczyzn na zwolenników mody glam i ten nowy nurt unisex. Szpak należy do tej pierwszej grupy. Niektóre jego stylizacje przypominają Dee Snidera z Twisted Sister sprzed wielu wielu lat. Wtedy to faceci zakładali obcisłe wdzianka ze spandexu, rajstopy i koronki, wykonywali pełny (trochę przesadny) makijaż i tapirowali włosy, spryskując je nierozsądną ilością lakieru. Tamta moda jak dla mnie była nawet w pewien sposób sexy i to nadal było męskie, a nie kobiece czy unisex.

Jeśli Szpak naśladuje modę glam, to robi to trochę nieumiejętnie. Coś myślę, że on próbuje wynaleźć swój unikatowy styl, ale w Polsce to nie zostanie docenione. Może w końcu w akcie desperacji zacznie czerpać ze stylu visual kei?

Zauważyłam też, że wiele gwiazd rocka (bardzo męskich) używa makijażu. Zwykle jest to tylko czarna kredka by podkreślić swoje "złowrogie" spojrzenie, ale jednak. Chociaż Szpaka do takich osób bym nie zaliczyła, bo on wyraźnie przegina z makijażem.