Beauty Guide / Przewodnik Urody

hej co sądzicie o maseczkach do włosów na bazie naturalnych składników?

teraz jest moda na naturalność , na wszystko co naturalne , na kosmetyki robione w domu itd. myślę, że to na pewno dobry trend. nasze babcie kiedyś miały piękne włosy, a stosowały metody naturalne. teraz co raz gorzej z naszymi "czuprynami". może zatem warto wrócić do metod naturalnych ?;) choć pewnie i syf w powietrzu i żywienie, wszystko wpływa na wygląd naszego włosa , nietylko kosmetyki jakie stosujemy. proponuję zaczerpnąć języka u babć zatem i wypróbować jakieś naturalne maseczki.

ja polecam wyciągi ze skrzypu polnego. kąpiel w tym jest zbawieniem dla włosa !

wiesz, to zależy na jaki typ włosów. Ja uwielbiam eksperymenty z naturalnymi maseczkami, kosmetykami ale musisz napisać , jakiego typu masz włosy. moje są suche, dlatego stosuję remedium na wszystko - oliwę z oliwek, ale tylko na końcówki - to działa cuda, naprawdę.

Ja robię tradycyjną "odżywkę" z żółtek jaj, czasami dodaję do nich oliwę z oliwek. Na końcówki stosuję olej rycynowy. Przez lato robię płukanki z pokrzywy - sposób mojej babci. Innym sposobem jest maska z miodu i oliwy z oliwek przyrządzam ją z 5 łyżek miodu (prawdziwego) i 3 oliwy. Czasami jak mi się chce podgrzewam tą miksturę i dopiero wtedy kładę na włosy, owijam ręcznikiem i trzymam ok. 30-45 minut. Włosy robią się od tego miękkie i przez jakiś czas pachną miodem

Czy któraś z Was stosowała kiedyś głęboko odżywiający wosk do włosów Wax Henna (Beauty Formulas) - widziałam na promocji w SuperPharmie za ok. 10 zł dwa opakowania i zastanawiam się czy próbować, bo moje włosy już wiele przeszły nie chce na nie kłaść jakiegoś świństwa. Chociaż jak pomyślałam że jest na bazie henny to może pomóc moim włosom. Napisane było na opakowaniu, że mimo iż zawiera hennę nie barwi.

Hej, ja miałam ten woski i w skali od 1 do 10 dałabym 9. Bardzo fajny, włosy gładkie, nawilżone, końcówki tak nie straszą suchością no i wydajny (chociaż gdzieś pisało że starcza na niewiele użyć, ale to nieprawda) no i jak na taki kosmetyk to bardzo tani. Polecam

Czy któraś z Was stosowała na włosy olej lniany budwigowy? Mam tego pół butelki, mama dostała od cioci i nie wie, co z tym zrobić a na necie znalazłam w opisie tego produktu że można stosować na włosy i paznokcie, ale ja się boje Próbowałyscie może?

Hej Eewa, ja stosowałam ten olej i nadal stosuję co jakiś czas. Obchodzę się z nim jak z oliwą z oliwek, czyli na momencik podgrzewam, aż się zrobi taka miła temperatura, nanoszę na włosy i owijam ręcznikiem na godzinę. Moim zdaniem jest jakaś poprawa, więc polecam spróbować, na pewno nie ma czego się bać, no chyba że nie umie się robić maseczek z olejów - każda z nas, która coś takiego sobie funduje, wie dobrze że potem trzeba dokładnie umyć włosy żeby zeszło.

Wypróbowałam ten wosk i na początku bardzo fajnie - po pierwszych 2-3 uzyciach włosy super gładkie ale potem... jakby się uodporniły na ten kosmetyk Na początku wax bardzo ułatwiał mi rozczesywanie, a teraz znowu jest jak było... warum? dlaczego?

A może źle to nanosisz? To chyba działa na zasadzie odżywki, czyli najpierw powinnaś osuszyć dokładnie włosy ręcznikiem a dopiero potem nałożyć, bo inaczej kosmetyk spłynie wraz z wodą. Ja tak robię nawet jak nanoszę domowej roboty maski.

Ja ostatnio znalazłam na necie przepis na maskę na zniszczone,słabe włosy: żółtko i parę łyżek piwa. Trzymamy to 15 minut. Włosy zawinięte w ręcznik.