Beauty Guide / Przewodnik Urody

Ciekawa akcja szykuje sie dzisiaj w warszawskim metrze: "Metrem bez spodni"

No Pants Subway Ride ma już długoletnią tradycję. Została zapoczątkowana w Nowym Yorku 11 lat temu i odbywa się co roku. W zeszłym roku w w NY wzięło udział aż 3000 tysiące osób. Została rozpowszechniona na cały świat i w tym roku dotarła do Polski.

Cała akcja rozpocznie się 8 stycznia o godzinie 15 na stacji metra Wilanowska. Aby przystąpić do zabawy wystarczy zdjąć spodnie i zachowywać sie naturalnie.

źródło
www_warszawa.cz/forum/Watek-No-Pants-Subway-Ride-Warszawa-8-stycznia-2012


Któraś z Was się wybiera?

to coś w rodzaju takiego flash-mobu? które zresztą uwielbiam - spontaniczne akcje np. taniec w miejscu publicznym. W przypadku tej akcji - w Nowym Jorku przyłączyłabym się bez wahań, w Polsce chyba się nie odważę. Ciekawe czy akcja jest dogadana z władzami? Bo tak w normalnych warunkach, to gdyby powiedzmy kilkanaście - kilkadziesiąt osób pojawiło się w miejscu publicznym w samych majtach, to chyba skończyłoby się to spotkaniem ze strażą miejską.

Brrr aż mi się zimno zrobiło, ale żeby tak w zimie?

No właśnie w zimie?? Myślę, że wiosną byłoby więcej zwolenników. Ciekawe czy w ogóle się udała akcja bo mamy 10 stycznia a ja wcześniej nie trafiłam na podobne info.

No właśnie, gazik00 prosimy o info zwrotne - jak poszło? Ktoś się przyłączył do akcji?

Akcja się udała - kto nie wierzy może zobaczyć na własne oczy!


Pisała o tym nawet gazeta.pl: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,10932076,Jezdzili_metrem_bez_spodni__Nowe_filmy_wideo.html

I nawet wolontariusze WOŚP się przyłączyli

Bardzo fajna i zabawna akcja, tylko mi by było zimno, ale świetnie że aż tyle osób przyłączyło się!! Brawo!! W kupie siła, bo gdyby jedna osoba wyszła publicznie w samych majtach to dziwne, wariackie, ale jak idzie cała grupa to już znaczy, że coś ciekawego się dzieje. Czekam na następne takie pomysły tymczasem daję "okejkę".

Ta akcja udaje się co roku w Nowym Jorku, jak widać w Warszawie też podeszli do tego z dystansem i zdjęli spodnie. ja kiedyś widziałam na żywo flash mob freeze - to było w warszawie przez lato 2010. Nagle, na placu zamkowym większość ludzi zamarło w bezruchu, reszta szła i zastanawiała się co jest grane - ja początkowo też, ale szybko zorientowałam się o co chodzi.

A tak z innej beczki jak już mowa jest o akcjach społecznych - słyszałyście ostatnio o aktorze Bartku Topie? Media zaczęły pisać o tym, że pojawia się w miejscach publicznych i zachowuje jak osoba niepełnosprawna umysłowo. Zarejestrowano jego dziwne zachowanie w metrze i sklepie. Wyglądało to bardzo wiarygodnie, a teraz okazuje się, że Topa wcale nie jest chory, ale występuje w reklamie promującej akcję społeczną zwracającą uwagę na autyzm.


Brawo za odwagę dla aktora. Pozwolił, by ludzie mijający go w metrze, na ulicy, w sklepie naprawdę sądzili, że jest chory. Na własnej skórze odczuł to, co codziennie znoszą osoby chore na autyzm.

Widziałam film w metrze i w sklepie przy kasie zanim okazało się, że to kampania społeczna. Dałam się nabrać Topie. Naprawdę sądziłam, że jest chory, zastanawiałam się jedynie, jak zdołał to ukryć przez te wszystkie lata.