UZALE?NIENIE OD OPERACJI PLASTYCZNYCH
Re: UZALEŻNIENIE OD OPERACJI PLASTYCZNYCH
Filmy interaktywne to świetne doświadczenie. Trochę jak gra w której decydujesz, co się stanie, w której wybierasz bohatera. Włączyłam link, który podałaś Kenza i zacznę oglądać, póki co leci takie psychodeliczne intro. Widzę już po opisie, że to projekt z przesłaniem bardzo ciekawie traktujący temat pustego świata, w którym "Starzenie się jest nielegalne" i każdy może zoperować się i być kim chce, kimś nowym. To ja uciekam oglądać
Re: UZALEŻNIENIE OD OPERACJI PLASTYCZNYCH
Obejrzałam, polecam tym którzy lubią mroczne kryminały i filmy interaktywne. Wśród ofiar chirurgii plastycznej znalazłam w tym filmie (tak znalazłam - bo trzeba wybierać sceny) Beatę Tyszkiewicz i Ewę Szykulską. Aż trudno uwierzyć ze autorem filmu jest Polak, Dawid Marcinkowski.
Re: UZALEŻNIENIE OD OPERACJI PLASTYCZNYCH
Ciekawe czy, któraś z polskich gwiazd jest uzależniona od operacji chociaż to ukrywa. Wiadomo, nie mówię tu o tzw. celebrytkach jak Agnieszka Orzechowska, ale takich zwyczajnych, które czasami zadziwiają nas kształtem ust czy policzków, ale i tak się nie przyznają do operacji. Jakaś taka moda w Polsce jest żeby być, albo chociaż sprawiać pozory bycia naturalnym. Bo każdego kto się zrobi, wytykamy palcami - oo np. Krzysiu Ibisz
Re: UZALEŻNIENIE OD OPERACJI PLASTYCZNYCH
Bardziej niż Jocelyn Wildenstein przeraża mnie Donatella Versace. Według mnie wygląda jak mężczyzna z ładnymi włosami.
Jeszcze straszniejsze jest to że ktoś kto zrobił sobie taką krzywdę dyktuje co jest modne i ładne, mówi nam jak mamy się ubierać, jak wyglądać.
Jeszcze straszniejsze jest to że ktoś kto zrobił sobie taką krzywdę dyktuje co jest modne i ładne, mówi nam jak mamy się ubierać, jak wyglądać.
Re: UZALEŻNIENIE OD OPERACJI PLASTYCZNYCH
O fuj! Zawsze zastanawiam się jak to jest, że kobiety uzależnione od operacji plastycznych dochodzą do momentu, w którym wyglądają jak Donatela czy ktoś taki jak ona i takie już zostają. Dlaczego nie poprawią efektów operacji która się nie udała? Coś mi się obiło o uszy, że skóra twarzy potrafi się w pewien sposób uodpornić na operacje plastyczne... dziwne to dla mnie jest. Potraficie to wytłumaczyć?
Re: UZALEŻNIENIE OD OPERACJI PLASTYCZNYCH
Również słyszałam, że można "przedawkować" botoks i to zniekształca trwale rysy twarzy.
Re: UZALEŻNIENIE OD OPERACJI PLASTYCZNYCH
Hmm może Tomasz Jacyków? Sam przyznał się do liposukcji i wielokrotnego botoksu.lemur pisze:Ciekawe czy, któraś z polskich gwiazd jest uzależniona od operacji chociaż to ukrywa. Wiadomo, nie mówię tu o tzw. celebrytkach jak Agnieszka Orzechowska, ale takich zwyczajnych, które czasami zadziwiają nas kształtem ust czy policzków, ale i tak się nie przyznają do operacji. Jakaś taka moda w Polsce jest żeby być, albo chociaż sprawiać pozory bycia naturalnym. Bo każdego kto się zrobi, wytykamy palcami - oo np. Krzysiu Ibisz
Re: UZALEŻNIENIE OD OPERACJI PLASTYCZNYCH
Najbardziej zniekształconą i pokrzywdzoną przez chirurgię plastyczną osobą, jaką widziałam w ostatnim czasie jest 85-letnia księżna hiszpańska Cayetana Fitz-James Stuart. Poddała się wielu operacjom plastycznym, a niedawno wyszła za mąż za faceta o 24 lata młodszego.
- kiziamizia
- Posty: 112
- Rejestracja: 03 paź 2011, 11:28
Re: UZALEŻNIENIE OD OPERACJI PLASTYCZNYCH
Wow! ale usta Czy ona naprawdę nie widzi, co z siebie zrobiła? Masakra... współczuję jej, a z drugiej strony podziwiam za odwagę i za to, że wystawiła się na ocenę opinii publicznej.
Re: UZALEŻNIENIE OD OPERACJI PLASTYCZNYCH
No tak, do tego prowadzi uzależnienie! Kobiety poprawiają, poprawiają, aż w końcu budzą się jako takie potworki w momencie, kiedy już nic nie można zmienić. Smutne ale prawdziwe. Straszny ten nałóg, bo chociaż z większości uzależnień raczej trudno wyleczyć się na 100%, ale przynajmniej można ukryć to, że było się uzależnionym, natomiast uzależnienie od operacji plastycznych trudno jest ukryć...