UZALEŻNIENIE OD OPERACJI PLASTYCZNYCH

W zdrowym ciele, zdrowy duch. Zadbajmy więc i o swoją psyche. Wspierajmy się wzajemnie w walce ze stresem, depresją czy innymi bolączkami naszej duszy.
Awatar użytkownika
dafne
Posty: 289
Rejestracja: 11 kwie 2011, 09:35

Re: UZALEŻNIENIE OD OPERACJI PLASTYCZNYCH

Post autor: dafne »

Filmy interaktywne to świetne doświadczenie. Trochę jak gra w której decydujesz, co się stanie, w której wybierasz bohatera. Włączyłam link, który podałaś Kenza i zacznę oglądać, póki co leci takie psychodeliczne intro. Widzę już po opisie, że to projekt z przesłaniem bardzo ciekawie traktujący temat pustego świata, w którym "Starzenie się jest nielegalne" i każdy może zoperować się i być kim chce, kimś nowym. To ja uciekam oglądać ;)
Awatar użytkownika
dafne
Posty: 289
Rejestracja: 11 kwie 2011, 09:35

Re: UZALEŻNIENIE OD OPERACJI PLASTYCZNYCH

Post autor: dafne »

Obejrzałam, polecam tym którzy lubią mroczne kryminały i filmy interaktywne. Wśród ofiar chirurgii plastycznej znalazłam w tym filmie (tak znalazłam - bo trzeba wybierać sceny) Beatę Tyszkiewicz i Ewę Szykulską. Aż trudno uwierzyć ze autorem filmu jest Polak, Dawid Marcinkowski.
Awatar użytkownika
lemur
Posty: 242
Rejestracja: 13 maja 2011, 16:30

Re: UZALEŻNIENIE OD OPERACJI PLASTYCZNYCH

Post autor: lemur »

Ciekawe czy, któraś z polskich gwiazd jest uzależniona od operacji chociaż to ukrywa. Wiadomo, nie mówię tu o tzw. celebrytkach jak Agnieszka Orzechowska, ale takich zwyczajnych, które czasami zadziwiają nas kształtem ust czy policzków, ale i tak się nie przyznają do operacji. Jakaś taka moda w Polsce jest żeby być, albo chociaż sprawiać pozory bycia naturalnym. Bo każdego kto się zrobi, wytykamy palcami - oo np. Krzysiu Ibisz :D
Awatar użytkownika
kotsimon
Posty: 227
Rejestracja: 30 mar 2011, 10:05
Lokalizacja: Wrocław

Re: UZALEŻNIENIE OD OPERACJI PLASTYCZNYCH

Post autor: kotsimon »

Bardziej niż Jocelyn Wildenstein przeraża mnie Donatella Versace. Według mnie wygląda jak mężczyzna z ładnymi włosami.

Obrazek

Jeszcze straszniejsze jest to że ktoś kto zrobił sobie taką krzywdę dyktuje co jest modne i ładne, mówi nam jak mamy się ubierać, jak wyglądać.
Awatar użytkownika
lemur
Posty: 242
Rejestracja: 13 maja 2011, 16:30

Re: UZALEŻNIENIE OD OPERACJI PLASTYCZNYCH

Post autor: lemur »

O fuj! Zawsze zastanawiam się jak to jest, że kobiety uzależnione od operacji plastycznych dochodzą do momentu, w którym wyglądają jak Donatela czy ktoś taki jak ona i takie już zostają. Dlaczego nie poprawią efektów operacji która się nie udała? Coś mi się obiło o uszy, że skóra twarzy potrafi się w pewien sposób uodpornić na operacje plastyczne... dziwne to dla mnie jest. Potraficie to wytłumaczyć?
Awatar użytkownika
Eewa
Posty: 211
Rejestracja: 30 mar 2011, 09:52

Re: UZALEŻNIENIE OD OPERACJI PLASTYCZNYCH

Post autor: Eewa »

Również słyszałam, że można "przedawkować" botoks i to zniekształca trwale rysy twarzy.
Awatar użytkownika
Kenza
Posty: 390
Rejestracja: 30 mar 2011, 09:38

Re: UZALEŻNIENIE OD OPERACJI PLASTYCZNYCH

Post autor: Kenza »

lemur pisze:Ciekawe czy, któraś z polskich gwiazd jest uzależniona od operacji chociaż to ukrywa. Wiadomo, nie mówię tu o tzw. celebrytkach jak Agnieszka Orzechowska, ale takich zwyczajnych, które czasami zadziwiają nas kształtem ust czy policzków, ale i tak się nie przyznają do operacji. Jakaś taka moda w Polsce jest żeby być, albo chociaż sprawiać pozory bycia naturalnym. Bo każdego kto się zrobi, wytykamy palcami - oo np. Krzysiu Ibisz :D

Hmm może Tomasz Jacyków? Sam przyznał się do liposukcji i wielokrotnego botoksu.
Awatar użytkownika
JolaZ
Posty: 266
Rejestracja: 30 mar 2011, 09:59

Re: UZALEŻNIENIE OD OPERACJI PLASTYCZNYCH

Post autor: JolaZ »

Najbardziej zniekształconą i pokrzywdzoną przez chirurgię plastyczną osobą, jaką widziałam w ostatnim czasie jest 85-letnia księżna hiszpańska Cayetana Fitz-James Stuart. Poddała się wielu operacjom plastycznym, a niedawno wyszła za mąż za faceta o 24 lata młodszego.
Obrazek
Awatar użytkownika
kiziamizia
Posty: 112
Rejestracja: 03 paź 2011, 11:28

Re: UZALEŻNIENIE OD OPERACJI PLASTYCZNYCH

Post autor: kiziamizia »

Wow! ale usta :o Czy ona naprawdę nie widzi, co z siebie zrobiła? Masakra... współczuję jej, a z drugiej strony podziwiam za odwagę i za to, że wystawiła się na ocenę opinii publicznej.
Awatar użytkownika
dafne
Posty: 289
Rejestracja: 11 kwie 2011, 09:35

Re: UZALEŻNIENIE OD OPERACJI PLASTYCZNYCH

Post autor: dafne »

No tak, do tego prowadzi uzależnienie! Kobiety poprawiają, poprawiają, aż w końcu budzą się jako takie potworki w momencie, kiedy już nic nie można zmienić. Smutne ale prawdziwe. Straszny ten nałóg, bo chociaż z większości uzależnień raczej trudno wyleczyć się na 100%, ale przynajmniej można ukryć to, że było się uzależnionym, natomiast uzależnienie od operacji plastycznych trudno jest ukryć...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Psychologia - Zdrowa dusza”