kocie oko .. cat eye

[coralie]

No ale pin-up girl mają prawo malować takie kreski, w końcu to taki styl Kocie oko to podstawa w pin-up no i bandamka i ta śmiesznie zawinięta grzywka. Bardzo mi się to podoba, ale ja kompletnie nie pasuję do tego stylu. A zazdroszczę wyglądu takim kobietom, jak chociażby Dita von Teese.

[JolaZ]

Ostatnio przeprosiłam się z pędzelkiem do malowania kresek, zawsze używałam eyelinerów w pisaku, a ostatnio zaczęłam korzystać z eyelinera w żelu z mac'a. Kupiłam sobie do tego pędzelek taki cieniutki, o dziwo łatwo i precyzyjnie da się namalować tym kreskę. A jeśli nie umiecie malować kresek, to pamiętajcie że nie maluje się od razu jednej kreski ale wiele małych - tak mówiąc obrazowo i z tych wielu wyjdzie jedna prosta

[megan]

Bardzo lubię ten makijaż, mam już wprawę w malowaniu kresek i wiem że pędzel ułatwia sprawę. Ale tak samo ważne jak dobra kreska w cat eye są rzęsy. Koniecznie muszą być podkręcone i wydłużone - zwłaszcza te w zewnętrznych kącikach oczu powinny być wyeksponowane.

[dafne]

Ja robię "kocią" kreskę z czarnego cienia do powiek. Mam taki ładny, błyszczący cień z essence i za bardzo nie mam okazji, żeby malować nim oko, więc znalazłam dla niego inne zastosowanie - biorę twardy malutki pędzelek lekko zwilżam wodą i nabieram cień. W ten sposób łatwo i precyzyjnie maluję równą linię. Kosmetyk nie rozmazuje się, a dzięki aplikacji na mokro nie trzeba poprawiać, wystarczy jedno pociągnięcie.

[megan]

A co powiecie na nowość od Diora: tymczasowy tatuaż do przyklejania - to produkt zwłaszcza dla tych kobiet, które nie umieją namalować równej kreski eyelinerem.
"Wszystkie kreski dostępne w palecie, tworzą efekt kociego oka. Mamy do wyboru cztery kształty. Dwa z nich są matowe, dwa pozostałe ozdobione kryształkami Swarovskiego"
Dior Velvet Eyes kupić można w drogeriach Sephora za $59 (cena zestawu). Niestety produkt nie jest jeszcze dostępny w Polsce, więc trudno powiedzieć ile będzie kosztował w złotówkach.

[kotsimon]

No jak dla mnie super! Tylko fajnie by było, żeby mniej kosztowały. A te błyszczące z kryształkami jak dla mnie zbyt szałowe.

[coralie]

Ile?! 59 dolców za parę kresek, które każda z nas umie namalować, jeśli naprawdę się postara!!?? No to już przesada... to wymyślanie produktów i tworzenie zapotrzebowania na nie, czyli tłumaczenie: "Kobiety, nie umiecie namalować równej kreski, ale Dior wam pomoże".

[dafne]

Uważam, że te naklejki nie są warte swojej ceny, poza tym są trochę zbyt "sceniczne" jak na kocie oko. Cat eye jednak powinno być subtelniejsze, a nie przygniecione szerokim, czarnym paskiem.

[Kenza]

Teraz coraz bardziej modne są w makijażu graficzne kreski malowane np. tuż nad powieką. Moim zdaniem nie są takie seksowne i kobiece jak kocie oko. Sama nigdy nie namalowałabym sobie np. sporej krechy tuż nad powieką. Dla mnie to ekstrawagancja zarezerwowana dla wybiegu.

[Hanka]

Wydaje mi się, że kocie oko będzie bardzo modne w tym sezonie. Kreski trochę w starym stylu. Podoba mi się makijaż proponowany przez ArtDeco, muszę kupić sobie nowy eyeliner albo kredkę. Jak myślicie, co lepsze?